Tak więc co zamówiłam? Linię kosmetyków "Jantar" od firmy Farmona. Wcierkę, szampon oraz mgiełkę. Nie ukrywam, że tak naprawdę byłam na kupnie jedynie wcierki, ale ze względu na bardzo niską cenę kosmetyków skusiłam się na zakup całej serii. Razem z kosztem wysyłki zapłaciłam jedynie 32,49zł. Według mnie jest to bardzo niska cena jak na tyle kosmetyków. Dodatkowo... są ponoć cudotwórcami! Jak dotąd nie spotkałam się z żadną negatywną opinią na ich temat, wręcz przeciwnie - każdy gorąco je poleca. Bardzo mi na nich zależało, ponieważ chciałabym szybko zapuścić włosy, a z wielu opinii, recenzji udało mi się wyczytać, że włosy zaczynają bardzo szybko rosnąć. Osobiście jestem bardzo zadowolona z tego w jakim tempie rosną moje włosy. Fryzjerka u której się obcinam od dłuższego czasu nie może się nadziwić za każdym razem kiedy do niej przyjdę, że włosy zdołały tak szybko i tak wiele urosnąć. Jednakże chciałabym przyspieszyć ich porost jeszcze bardziej, gdyż wielkimi krokami zbliża się studniówka, a ja chciałabym mieć je dłuższe niż zazwyczaj. Oczywiście jak to kobieta, kocham zmiany i choćbym chciała je zapuścić, nigdy nie dam rady, ponieważ zawsze nachodzi mnie impuls, który nakłania do obcięcia włosów. Moje aktualne postanowienie jest takie - nie obcinam włosów, choć nie wiem jak bardzo bym chciała, ponieważ będę tego żałować! Tak więc biorę się za naturalne wspomaganie ich porostu. Wiążę wielkie nadzieje związane z tymi kosmetykami, ponieważ ich recenzje są fenomenalne. Mam do nich kredyt zaufania także ze względu na to, że używałam już produktów tej firmy do włosów, jednakże była to linia "Radical" na wzmocnienie i wypadanie włosów. Gdy nadchodzi okres jesienno-zimowy, moje włosy zaczynają wypadać jak oszalałe. Złotym środkiem jest są na to produkty o których wspomniałam wcześniej. Już po tygodniu widać ogromne efekty.
Osobiście uważam, że tak naprawdę kosmetyki na bazie naturalnych surowców są najlepsze. Takie zazwyczaj możemy zakupić w aptekach.
Na samym końcu wpisu będziecie mogli zobaczyć jaką długość włosów mam aktualnie (dodam, iż obcięłam je 21 lipca bieżącego roku aż do ramion). Myślę, że za kilka tygodni będziecie mogli spodziewać się kilku słów, zdjęć na temat działania tych kosmetyków oraz efektów jakie uzyskałam podczas ich stosowania.
Od producenta na temat kosmetyków "Jantar"
"Seria kosmetyków Jantar inspirowana bogactwem natury, oparta na zaawansowanych bio-kompleksach roślinnych i wykorzystująca magiczną moc bursztynu. produkty zawierają naturalny wyciąg z bursztynu, kompleks witamin A, E, F oraz Inutec - naturalny prebiotyk o doskonałych właściwościach kondycjonujących, Wyciąg z bursztynu pielęgnuje, wzmacnia i wygładza włosy"
Ekstrakt z bursztynu - doskonale poprawia kondycję włosów. Kosmetyki z jego dodatkiem wzmacniają cebulki, zapobiegają wypadaniu oraz przetłuszczaniu się włosów. Bursztyn jako naturalny filtr UV chroni włosy przed szkodliwym działaniem promieniowania słonecznego.
Teraz jak już wspomniałam wcześniej chciałam Wam pokazać w jak szybkim tempie rosną moje włosy. Były obcinanie pod koniec lipca do ramion. Od razu przepraszam, za jakość oraz wykonanie zdjęcia ale niestety nie miałam innych możliwości. W ten sposób kończę dzisiejszy wpis, bo troszkę się rozpisałam. Do usłyszenia!
Ahhh Dominika <3 Piękne włosy !! 14 widzimy sie w siennej ?
OdpowiedzUsuńJa używałam tej odżywki z Jantaru i baby hair się pojawiły :)
OdpowiedzUsuńNo super, muszę szampon kupić bo odżywkę mam ale kończy mi się!
OdpowiedzUsuńhttp://monicabelle.blogspot.com/
Ja planuję sobie kupić odżywkę :)
OdpowiedzUsuńU mnie jantar się nie sprawdziła, czułam po niej dyskomfort i odstawiałam.
OdpowiedzUsuńU mnie Jantar nie sprawdził się w szybkim zapuszczaniu :)
OdpowiedzUsuńja osobiście używam tylko odżywki jak mi się przypomni, a włosy rosną i tak w szybkim tempie. Ostatni raz ścięłam je jakoś w kwietniu - maju do ramion, a teraz są trochę za połowę pleców i mimo że dużo ich wypada, to i tak mam ich bardzo dużo, co czasami jest męczące, bo są ciężkie i nie idzie się w nic uczesać.
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są śliczne, mam nadzieję, że będziesz zadowolona z działania kosmetyków :)
Używałam i byłam zadowolona :) włosy rosły jak szalone :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w zapuszczaniu włosów :))
OdpowiedzUsuńDużo słyszę teraz na temat produktów Jantar i rozważam ich wypróbowanie. Jestem ciekawa czy sprawdziłyby się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńPięknie urosły ;) zreszta wyglądają tak, jakby było ich bardzo dużo wiec Twoje włosy najwyraźniej polubiły siębz Jantare;)
OdpowiedzUsuńP.S mam problem z wyświetlaniem Twojego bloga z urządzeń mobilnych w wersji na komputer ;(
OdpowiedzUsuńZachęciłaś ,zwłaszcza ze jest tez do włosów przetłuszczających :) Zatem powodzenia w zapuszczaniu :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć choć moje włosy i tak szybko rosną :)
OdpowiedzUsuńChciałabym zaobserwować Twoje bloga ale nie wiem gdzie mam to zrobić. Pokieruj mnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja nie widzę tej witryny. Chyba jakiś tymczasowy problem. Jak tylko będzie możliwość to zaobserwuję :)
UsuńCiekawa jestem efektu :)
OdpowiedzUsuńMi dość szybko rosną, raczej wolałabym wzmocnić by nie wypadały tak.
OdpowiedzUsuńKiedyś chciałam spróbować kosmetyków tej linii, ale jakoś o nich zapomniałam ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy. U mnie niestety Jantar nie działa.
OdpowiedzUsuńTeż mam włosy, które dosyć szybko rosną, ale chcę, aby były jeszcze dłuższe. Jak skończę obecną serię produktów, które używam, to na pewno spróbuję tych! Przekonałaś mnie do nich i obserwuję, ponieważ będę czekać na szczerą recenzję :) A ostatnie zdjęcie też mi się podoba i nie ma co narzekać na jakość, ponieważ też jest dobra!
OdpowiedzUsuńA tak się zastanawiałam czy poprzednie zdjęcia tych produktów też robiłaś Iphonem?
+Lecę przejrzeć kolejne posty, bo naprawdę mi się tu podoba!
http://minimalistyczny.blogspot.com/
Wszystkie zdjęcia zazwyczaj robię telefonem. Nie mam siły do aparatu! Bardzo miło mi to słyszeć, że sie podoba i też obserwuję!
UsuńU mnie jantar powodował spory dyskomfort na głowie, uczucie pieczenia i ściągnięcia skóry...
OdpowiedzUsuńOdstawiłam- za to polecam napary z czarnuszki ! bogactwo minerałów dla włosa :)
ZAPRASZAM DO MNIE -
mazgoo.blogspot.com